Perypetie Robin Shay młodej atrakcyjnej i niezależnej kobiety której mężczyźni służą jako środek do celu i źródło ewentualnych przyjemności . Przebywająca za kratkami Robin nie cofnie się przed niczym by wyjść na wolność. Jeden z niewielu przypadków w historii kina by reżyser realizował po latach remake własnego filmu.

Para DJ-ów, Kevin i Perry, nie chce być już "dziewicami". Swój pierwszy raz planują na Ibizie, lecz póki co nie mają funduszy na wyjazd. Dzięki udaremnieniu napadu na bank zdobędą pieniądze. Ku ich niezdowoleniu będą zmuszeni wyjechać na Ibizę wraz z rodzicami Kevina. Tam poznają "dziewczyny swojego życia" i super DJ-a Paula Gałkę. Czy uda im się zrealizować plan?

Philippe jest po uszy zakochany w Carole i zrobi wszystko, żeby przekonać do siebie jej nastoletnie dzieciaki. Obiecuje 18-letniemu Julienowi, że jeśli zda maturę, pojadą na wakacje, gdzie tylko zechce. Nie spodziewa się jednak, że chłopak wybierze... Ibizę. Najbardziej imprezową wyspę świata, gdzie zabawa trwa 24h/dobę, słońce nie przestaje grzać, a drinki pije się już na śniadanie. Jakby tego było mało, na każdym kroku ktoś próbuje wcisnąć im koks, Carole wpada na swojego eks, a nastolatki nie chcą zaakceptować nowego tatuśka. Czy coś lub ktoś jest w stanie uratować te wakacje?

Film opowiada o losach Katelin Kingsford (Jordan Hinson), młodej, dobrze zapowiadającej się łyżwiarki figurowej, która marzy o tym aby szkolić się pod okiem Natashy (Cristine Rose), uznanej rosyjskiej trenerki. Na przeszkodzie stoją jednak względy finansowe; Katelin nie stać na przeprowadzkę i treningi w obcym mieście. Na szczęście, Natashy również zależy na tym, by dziewczyna trafiła pod jej skrzydła i udaje jej się przekonać trenera dziewczęcej drużyny hokejowej Reynoldsa (Paul Kiernan), by przyznał Katelin stypendium. Dziewczyna może dzięki niemu przyjechać do ośrodka, w którym pracuje Natasha i rozpocząć treningi. Jest jednak mały problem. Stypendium zobowiązuje Katelin do gry w drużynie hokejowej. Nowa sytuacja to wyzwanie, jednakże mimo wielu porażek dziewczyna nie poddaje się i próbuje godzić ze sobą jazdę figurową i hokej, w którego nigdy dotąd nie grała. Robi postępy dzięki czemu jej drużyna zaczyna wygrywać. Przychodzi jednak moment, kiedy będzie musiała podjąć decyzję - łyżwiarstwo figurowe czy hokej?

Jest to opowieść o mężczyźnie, który uzależnia się od seksu z prostytutkami i nie potrafi poradzić sobie z nałogiem, nawet wtedy, gdy się żeni. Próbuje na wiele sposobów uciec przed swą obsesją, ale bez skutku.

Jago (Nicolas Vaporidis) jest studentem architektury na uniwersytecie w Wenecji. Dostał się tam, gdyż posiada prawdziwy talent. Nie - tak jak większość rówieśników - z powodu znajomości i wpływów rodziców. Chłopaka obserwuje bogaty Otello (Aurelien Gaya). Z łatwością wykrada jego pomysł na projekt, przygotowywany na zbliżające się biennale - międzynarodową imprezę artystyczną. Na domiar złego obaj są zakochani w tej samej dziewczynie, pięknej Desdemonie (Laura Chiatti), o której względy usilnie rywalizują.

Han-mo - spokojny człowiek, który wiedzie ustatkowane życie fryzjera wraz ze swoją spodziewającą się dziecka żoną. Coś go jednak wyróżnia. Mianowicie to, że ma okazje strzyc prezydenta Korei. Han-mo zauważa, że po jakimś czasie głowa państwa zaczyna wysłuchiwać jego sugestii.

W Warszawie w niewytłumaczony sposób znika woda i to w czasie największych upałów. Nad problemem pracuje profesor Milczarek (Wiesław Michnikowski). Angażuje on do pomocy legendarnego i nieustraszonego Asa (Józef Nowak). Okazuje się, że sprawcami całego nieszczęścia są tajemniczy maharadża (Roman Kłosowski) oraz jego pomocnik i partner w interesach - doktor Plama (Zdzisław Maklakiewicz). Planują oni niesamowitą operację przeniesienia za pomocą odparowania i pomyślnych wiatrów ogromnych mas wody z Polski do kraju maharadży, Kaburu. Na drodze stanie mu nieustraszony As. Towarzyszyć mu będzie gadatliwy taksówkarz (Wiesław Gołas).

"Naprawi wszystko, tylko nie własne życie" – podtytuł dotychczas ostatniego, dziesiątego filmu Tomáša Vorela dobrze charakteryzuje opowieść o hydrauliku ze wsi niedaleko Pragi, 40-letnim outsiderze Lubošu. Nie układa mu się ani w  pracy, ani w życiu osobistym. Monotonię egzystencji Luboša przerywa zniecierpliwiona matka, która postanawiają, że znajdzie dla syna partnerkę. Co nie jest takie proste w przypadku mężczyzny, który nie zdejmuje drelichu, do pracy jeździ na rowerze, nie ma komórki, nie potrafi gospodarować pieniędzmi, a będąc poczciwiną, daje się wykorzystać, więc wszystko za niego załatwia rodzicielka. W swoich filmach Tomáš Vorel na przemian opisuje życie w mieście i na wsi, niekiedy w sposób kontrastowy. "Hydraulik z Tuchlovic" odzwierciedla atmosferę czeskiej prowincji, charakter jej mieszkańców oraz ich powszedniej, często monotonnej codzienności.

Zgodnie z zapisem w testamencie matki, Lola (Nadine Velazquez) ma 48 godz. od dnia 25 urodzin na wyjście za mąż, w przeciwnym razie nie otrzyma spadku. A co zrobić w przypadku, gdy do ślubu zostają trzy dni, a narzeczony zostaje przyłapany na zdradzie? Lola wpada na szatański pomysł, by wynająć męża. Na giełdzie dla najemnych robotników, spośród kilku Latynosów czekających na ofertę pracy, wybiera  Bo (Mark Consuelos)  - najmłodszego i najprzystojniejszego, i proponuje mu 100,000 $ rocznie. Czy wychowany na przedmieściach Teksasu chłopak zdoła przekonać do siebie ojca Loli (Erik Estrada)?

Aleks (Sverrir Gudnason) mieszka w Sztokholmie ze swoją dziewczyną Laurą (Nadine Kirschon). Jest aktorem, od czterech lat bezskutecznie poszukującym zajęcia. Pewnego dnia zapomina odebrać dziecko i partnerka, każe mu się wyprowadzić. Postanawia wyjechać do brata (Philip Panov) mieszkającego w miasteczku Hudiksvalls. Aby udowodnić sobie i Laurze, że potrafi żyć odpowiedzialnie, podejmuje pracę jako opiekun osób upośledzonych umysłowo. Niekonwencjonalne podejście do podopiecznych sprawia, że metody Aleksa budzą wśród rodziców i pracowników ośrodka duże kontrowersje.

Nauczyciel z Nowego Jorku przenosi się do małego miasteczka w Teksasie, aby rozpocząć nową pracę. Gdy zespół dowiaduje się o jego orientacji seksualnej, szybko zostaje zwolniony. Przebrany za kobietę, powraca do szkoły, aby wziąć odwet.

Jak pokazuje historia głównego bohatera filmu, aby być dobrym ojcem, nie trzeba mieć poukładanego życia ani mieścić się w ciasnych heteronormach. Sidney marzy o karierze, lecz czas spędza głównie, snując się po Los Angeles i próbując związać koniec z końcem. Wieczorami występuje jako drag queen, a do tego nagle musi zaopiekować się swoim synem, który z niewyjaśnionych powodów został porzucony przez matkę. Akcja tej pozytywnej historii toczy się w niespiesznym tempie, dodatkowo ubarwiają ją występy bohatera na scenie. I choć miała ona wszelkie zadatki, by stać się nieznośnie sentymentalna, ani przez chwilę taka nie jest. Duża w tym zasługa Tomasa Paisa w roli Sidneya: aktor nie powiela stereotypu drag queen, lecz tworzy pełną sprzeczności, nieoczywistą postać, której nie definiuje jedynie seksualność.