Ludziom bardzo często jest trudno uwierzyć w coś tak pozornie niemożliwego, jak miłość od pierwszego wejrzenia. Nawet w tej komedii romantycznej więź między dwojgiem ludzi musi przetrwać próbę czasu. Oliver (Ashton Kutcher) i Emily (Amanda Peet) spotkali się na lotnisku w Los Angeles i wspólnie przeżyli wspaniały lot do Nowego Jorku. Wtedy nie uświadomili sobie, że ich spotkanie jest wielkim darem od losu i że powinni być razem. Zrozumienie tego faktu będzie poprzedzone bolesnymi doświadczeniami i nieudanymi związkami. Obojgu wydaje się, że nie da się spotkać tej jedynej osoby w życiu, z którą można spędzić resztę życia. Po prostu w ich wypadku zdrowy rozsądek zagłusza bicie serca. Kolejne spotkania głównych bohaterów nie zawsze będą miały miejsce w odpowiednich dlań momentach. Na początku to Oliver myśli o przyszłości, a Emily żyje dniem dzisiejszym. Później on rozkręca jakiś interes, a ona - bezrobotna, obraca się w kręgach różnych znajomych. Wreszcie to ona robi karierę, a on... wpada w finansowe tarapaty.