Jak mówi o sobie 20-letnia Alice Thomaso (Vanessa Paradise), jej początki były raczej trudne. Wychowywała się bez ojca, odsiedziała 8 miesięcy w więzieniu - za miłość do szybkich, luksusowych i cudzych aut. W spadku po matce dostała kasetę magnetofonową z nagranym wyznaniem - testamentem. Juliette opowiada córce o wydarzeniach sprzed lat, gdy jednocześnie pokochała dwóch mężczyzn. Ponieważ nie chciała wybierać pomiędzy ukochanymi, odeszła bez słowa, gdy dowiedziała się, że jest w ciąży. Alice postanawia poznać obu mężczyzn, z których jeden jest jej ojcem i wyrusza na południe Francji. Pierwszym, którego spotyka jest Leo Brassac - bogaty właściciel salonu z luksusowymi samochodami. Podczas przejażdżki jednym z aut Brassaca (Alice udaje na początku klientkę) dziewczyna wyznaje mu, kim jest, i odjeżdża jego samochodem. Wkrótce o istnieniu córki dowiaduje się Julien Vignal - właściciel ekskluzywnej restauracji i miłośnik helikopterów. Alice aranżuje spotkanie obu panów w restauracji, gdzie pracowała kiedyś jej matka. Puszcza kasetę z przedśmiertnym wyznaniem Juliette. Dla Brassaca i Vignala, którzy wcześniej o swoim istnieniu nie mieli pojęcia, jest to tak wielkim wstrząsem, że zapominają o dobrych manierach i wdają się w bójkę. Po ochłonięciu postanawiają, że w poniedziałek rano udadzą się na badania krwi, by raz na zawsze rozstrzygnąć kwestię ojcostwa. Przed całą trójką jest jednak weekend. Docinając sobie niemiłosiernie obaj panowie opiekują się Alice dzięki niej poznając m.in. uroki jadania na obiad hamburgerów i frytek. Brassac z zadowoleniem odkrywa, że dziewczyna uwielbia samochody, a Vignal zaraża ją swoją pasją do helikopterów. Obok tej sielskiej opowieści toczy się życie, które bynajmniej nie jest piękne. Słoneczne południe Francji usiłuje podporządkować sobie, nie przebierając w środkach, rosyjska mafia. Równie brutalna i bezwzględna jest policja, prowadząca inwigilację gangsterów. Niebawem oba te wątki splotą się ze sobą za sprawą Alice, gdy ta uciekając z dyskoteki przed nachalnym podrywaczem kradnie samochód, w którym znajduje się walizka z 20 mln dolarów, należącymi do gangu Sharkova. Mafiozi błyskawicznie namierzają złodziejkę, a to dla Vignala i Brassaca, oraz samej Alice, oznacza duże kłopoty. Tym większe, że równie bezwzględny jak Sharkov policjant Carella postanawia wykorzystać całą tę trójkę jako przynętę w prowadzonym przez siebie śledztwie - które zresztą coraz mniej ma wspólnego z prawem, a coraz bardziej przypomina prywatną wojnę. Sharkov oczywiście nie wie, że walizkę przejął Carella i ukrył ją w skrytce na dworcu kolejowym. Posyła swego nadwornego zabójcę do Vignala i Brassaca z misją odzyskania pieniędzy. W spektakularnych, "ostrzegawczych" eksplozjach, pierwszy traci helikopter, drugi - kilka egzemplarzy z bezcennej kolekcji najsłynniejszych samochodów wyścigowych. Trafiła jednak kosa na kamień, bo, jak się okazuje, Brassac jest byłym komandosem, oficerem Legii Cudzoziemskiej i specjalistą od ładunków wybuchowych, a Vignal - arcyzłodziejem, któremu przypisuje się kilka legendarnych, dotąd niewyjaśnionych włamań do słynnych instytucji finansowych. Razem z córką stworzą niezwyciężony zespół. Wkrótce w powietrze wyleci największa inwestytycja Sharkova na Lazurowym Wybrzeżu - kasyno. A gdy mafiozo uprowadzi Alice, Brassac i Vignal ruszą na jego rezydencję Szarkowa przemyślnie przerobionym na machinę oblężniczą buldożerem, by ją uwolnić. Po udanej akcji, zakończonej totalną demolką posiadłości Sharkova i efektowną ucieczką helikopterem, całe to trio udaje się do Nowego Jorku... z walizką zawierającą 20 mln dolarów, którą przekazał Alice zakochany w niej i skruszony ekstajniak Carella. "Eks", bo właśnie został wyrzucony z policji za swe "niekonwencjonalne" metody działania. Dziewczyna nie chce już wiedzieć, kto tak naprawdę jest jej ojcem - Brassac i Vignal to po prostu jej rodzina